Menu
Menu
Menu
Choroba zwyrodnieniowa stawów związana jest przede wszystkim ze zmianami w obrębie chrząstki stawowej, ale dotyczy tak na prawdę całego stawu.
Choroba rozpoczyna się od stopniowej utraty chrząstki stawowej, a postępujące zmiany związane są z zaburzeniem produkcji mazi stawowej i kolagenu. Stawy są tak skonstruowane, że produkują maź stawową wyłącznie podczas ruchu. Ból jaki towarzyszy uszkodzonej chrząstce i początkowemu stadium zwyrodnienia uniemożliwia w zasadzie ruch. Chory ograniczając ruch z powodu bólu, ogranicza możliwość wytwarzania mazi… i tak w kółko – problem się pogłębia.
Zwyrodnienie stawów objawia się bólem i ograniczoną ruchomością z powodu uszkodzenia chrząstki stawowej. Komórki odpowiedzialne za regenerację (chondrocyty) odbudowują uszkodzoną powierzchnię stawową. Z wiekiem jednak lub z powodu uszkodzeń mechanicznych, funkcje regeneracyjne ulegają zaburzeniom, co prowadzi do choroby zwyrodnieniowej. Choroba w pierwszym stadium najczęściej pozostawiana jest bez leczenia. Akceptujemy pewien dyskomfort i poziom bólu. Z czasem problem narasta, często powodując wręcz nieodwracalne zmiany uniemożliwiające normalne funkcjonowanie.
Na chorobę zwyrodnieniową stawów w Polsce cierpi około 2 milionów osób i jest ona najczęstszą przyczyną orzekania o inwalidztwie. Jeśli w Polsce orzeka się inwalidztwo to wiadomo, że musi to być ekstremalny przypadek i komisja nie zdołała udowodnić choremu, że może normalnie funkcjonować. Dodać należy, że nie wszystkie przypadki są zdiagnozowane i leczone. Do dziś wśród osób starszych pokutuje myślenie, że na starość coś musi boleć – a stawy to z pewnością.
Choroba zwyrodnieniowa stawów przez lekarzy w Polsce uznawana jest za nieuleczalną. Najczęściej w Polsce w ramach państwowej służby zdrowia chorobę zwyrodnieniową stawów leczy się środkami przeciwbólowymi. Trudno tu mówić o „leczeniu” skoro likwiduje się tylko ból. W przypadkach silnego bólu stosuje się terapię opartą na zastrzykach z kortykosteroidami lub kwasem hialuronowym. Najcięższe przypadki leczone są chirurgicznie lub wymienia się zwyrodniały staw na sztuczny. Nie zawsze jest to możliwe i stosuje się najczęściej w przypadku stawu biodrowego. Ponieważ choroba zwyrodnieniowa stawu biodrowego uniemożliwia z czasem samodzielne poruszanie się chorego.
Magnetoterapia pobudzając komórki stawów, prowadzi do regeneracji uszkodzonej powierzchni, a działanie przeciwzapalne pomaga zwalczyć wiele schorzeń powodujących zwyrodnienie. Zmiany chorobowe występują często głęboko, dlatego jest to wyjątkowo skuteczna metoda. Ponieważ dzięki swojej zdolności przenikania – dociera bez przeszkód w głąb stawu.
Magnetoterapia jest obecnie najbardziej rokującą metodą w leczeniu choroby zwyrodnieniowej stawów. Jest metodą bezpieczną, bez działań niepożądanych.
Bardzo ważną kwestią jest przeciwbólowe działanie pola magnetycznego. Ponieważ stosując je przed zabiegami, ćwiczeniami czy choćby spacerem podnosi się próg bólu. Dzięki temu chory staw może pracować w większym zakresie i może wtedy produkować tak potrzebną maź stawową.
Dzięki miniaturyzacji oraz zachowaniu parametrów profesjonalnych urządzeń, możemy zabiegi prowadzić w domu, bez uciążliwych dojazdów, w ilościach jakie jakich skuteczność została potwierdzona klinicznie. Proszę nie liczyć na wyleczenie tak poważnego problemu serią 10 zabiegów finansowanych przez NFZ lub wcześniej maścią przeciwbólową! Stosując terapię w dużo większych dawkach – efekty są zdumiewające.
Teslomag emituje bardzo skoncentrowaną wiązkę linii pola magnetycznego. Dlatego jest jednym z najskuteczniejszych urządzeń tego typu. Możemy bardzo precyzyjnie aplikować pole magnetyczne – dokładnie w miejscu zwyrodniałego stawu. Ponieważ urządzenie jest niewielkie, poręczne, bardzo proste w obsłudze i tanie, możesz je stosować bez wychodzenia z domu, w ilościach jakie są potrzebne. Jeśli przeprowadzisz 2 zabiegi dziennie po 20 minut każdy, przez 14 dni – to łączny czas serii terapii wynosić będzie aż 560 minut! Powtarzając serie w 14 dniowych odstępach możemy liczyć na powstrzymanie rozwoju choroby a czasem jej wyleczenie (tak jak w przypadku wielu użytkowników Teslomag, w tym autora tego wpisu).
Jak pokazały wyniki wielu badań klinicznych prowadzonych na całym świecie, magnetoterapia jest metodą skuteczniejszą od leczenia farmakologicznego. Ponieważ nie są znane do końca przyczyny powstawania tej choroby warto łączyć je ze sobą. Jeśli stosuje się leki przeciwbólowe, dzięki zabiegom polem magnetycznym – można zdecydowanie ograniczyć ich dawki. Warto też stosować suplementację. Łączenie wielu metod może dać rewelacyjne wyniki.
